W mediach
"Krok w kierunku legalizacji tortur". Posłanki Lewicy apelują do TK ws. aborcji [Polsat News] 20 PAŹ
Posłanki Lewicy zaapelowały do sędziów Trybunału Konstytucyjnego i prezes TK Julii Przyłębskiej, aby w czwartek nie rozpatrywano wniosku dotyczącego konstytucyjności tzw. aborcji eugenicznej. - Pozytywna opinia TK byłaby "krokiem w kierunku legalizacji tortur" - oceniła Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.
– Szkoła to nie jest szatnia na dzieci, w której się je zostawia, żeby nie było problemu. Dzieci się tam mają uczyć, rozwijać i socjalizować. (...) Potrzebujemy ferii jesiennych, które pozwolą na przygotowanie mieszanego systemu. – mówiła Agnieszka Dziemianowicz-Bąk w Śniadaniu Polsat News.
Posłanka Agnieszka Dziemianowicz-Bąk podkreśliła, że Lewicy zależy na tym, aby szkoły nie były przez wiele miesięcy zamknięte, a uczniowie byli pozbawieni kontaktów rówieśniczych. - Dlatego proponujemy dwutygodniową przerwę szkolną, przerwę edukacyjną, w czasie której można byłoby przygotować wszystkie szkoły w Polsce do nauczania w systemie mieszanym - częściowo zdalnym, częściowo stacjonarnym (...). - powiedziała. Dziemianowicz-Bąk oceniła, że przez dwa tygodnie uczniowie mieliby przerwę od szkoły, ale szkoły musiałyby się przygotować do nauczania hybrydowego.
Dane pokazują, że coraz więcej osób ginie na polskich drogach. Ale GDDKiA nie chce przebudowywać miejsc niebezpiecznych. Wydała tylko 7,5 proc. pieniędzy na ten cel. Na wszelkie próby poprawy programu rząd reaguje oburzeniem.
To nie mieszkańcy Warszawy, Wrocławia czy Gdańska mierzą się z fetorem i uciążliwością sąsiedztwa ferm futerkowych, tylko mieszkańcy wsi - zwróciła uwagę w "Tak jest" posłanka Lewicy Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. To komentarz w dyskusji na temat ferm futerkowych i tak zwanej "piątki dla zwierząt" oraz jej założeń.
Były lider PO Grzegorz Schetyna zasłużył jedynie na 3+. W swym klubie ma kolegów i koleżanki bardziej pracowitych i zaangażowanych. Można rzec, że Wrocławiowi udały się posłanki.
Tę pandemię można powstrzymać, można walczyć skutecznie z koronawirusem, ale nie zrobią tego ci, którzy wmawiają Polakom, że pandemia nie istnieje - mówiła Dziemianowicz-Bąk. Przypomniała zachowanie posłów Konfederacji, którzy w środę podczas posiedzenia Sejmu nie nosili masek. Zarzuciła im, że "na pandemii próbują zbijać polityczny zysk".
Jak podkreśliły akcja #wyroknakobiety dotyczy "spodziewanego" wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który 22 października ma zająć się sprawą "zaostrzenia przepisów dotyczących przerywania ciąży". Wniosek ten został złożony do TK w 2019 r.
"Imiona dzieci, śmiertelnych ofiar homofobii w Polsce, wypisane na ścianach Ministerstwa Edukacji Narodowej. Nie, to nie wandalizm. To memento dla nowego lokatora tego budynku. Nienawiść zabija" - zareagowała na słowa ministra edukacji narodowej posłanka Lewicy Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.
OKO.press zwyciężyło w kategorii "Media". Korony Równości przyznaje Kampania Przeciw Homofobii. Nagrodzeni w innych kategoriach to Wanda Traczyk-Stawska, Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, Anna Błaszczak-Banasiak, Adam Bodnar, Krzysztof Gonciarz
Punkt znajduje się w siedzibie Sojuszu Lewicy Demokratycznej, przy ulicy Kamiennej 4. Do Biura Poselskiego może przyjść każdy obywatel, obywatelka, a także osoby, które nie otrzymały jeszcze praw wyborczych.
Wszystko szyje się na ostatnią chwilę, a problemy się kumulują. Jeżeli będziemy zajmować się tylko gaszeniem pożarów, prędzej czy później system się załamie – Agnieszka Dziemianowicz-Bąk tłumaczy, dlaczego Lewica złoży wotum nieufności wobec ministra edukacji Dariusza Piontkowskiego
We wniosku o wotum nieufności wobec ministra Piontkowskiego nie chodzi o wymierzenie kary, zemstę czy wyraz antypatii wobec ministra, ale o odpowiedzialność za polską szkołę i oświatę, która znalazła się dzisiaj przed szeregiem wyzwań, co do których mamy przekonanie, że minister nie jest i nie będzie w stanie im sprostać - mówiła w Polskim Radiu 24 Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, poseł Lewicy.
ECS nie przedłużyło umowy o pracę z młodym naukowcem. Ten twierdzi, że to zemsta za jego działalność związkową i krytykę dyrektora Basila Kerskiego. Związkowca bronią politycy Lewicy, którzy w przeddzień 40. rocznicy Sierpnia '80 zorganizowali konferencję prasową pod bramą Stoczni Gdańskiej.
Dymisja ministra i wiceministra zdrowia w samym środku epidemii to jest bardzo zła wiadomość - oceniła w "Faktach po Faktach" posłanka Lewicy Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, komentując rezygnację Łukasza Szumowskiego i Janusza Cieszyńskiego.