W mediach
"Zajmij z koalicyjnym kolegą aż 61 proc. czasu przeznaczonego na dyskusję w publicznym radio. Lamentuj, że zła redaktor nie dała ci dojść do głosu. Przed państwem poseł Jacek Żalek i jego rozgoryczenie! Oraz, zupełnie na serio, moja hipoteza na temat spektaklu pt. 'dymisja Banasia'" - napisała Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.
To, kogo wskażemy jako kandydata lub kandydatkę na prezydentkę, nie będzie wymagało walki, ponieważ Lewica ze sobą nie walczy, Lewica ze sobą rozmawia. Prowadzimy rozmowy, analizujemy sytuację, zastanawiamy się, kto będzie najlepszą osobą jako kandydat lub kandydatka. Znajdujemy się w takiej sytuacji, że nie mamy złych nazwisk, nie mamy złych kandydatur. I w grudniu ogłosimy, kto to będzie - mówiła w Radiu ZET posłanka klubu Lewicy Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.
Agnieszka Dziemianowicz-Bąk była gościem Piotra Kędzierskiego w "Onet Rano.". Polityk Lewicy wypowiedziała się na temat systemu emerytalnego. - Zgłosiliśmy projekt ustawy o systemie emerytalnym, który wprowadzałby minimalną emeryturę na poziomie 1600 zł. To nie jest wysoka emerytura. Każdy, kto sobie wyobrazi przeżycie za 1600 zł, zdaje sobie sprawę, że to nie są wielkie pieniądze, ale jest to lepsza sytuacja niż życie za 8 zł dziennie - mówiła Dziemianowicz-Bąk.
Jan Kanthak (PiS) spierał się w Polsat News z Agnieszką Dziemianowicz-Bąk (Lewica) m.in. o kwestię wychowania dzieci przez pary jednopłciowe. Posłanka Lewicy zauważyła, że już teraz w Polsce, wiele dzieci jest wychowywanych przez takie pary - mamę i babcię. W odpowiedzi Kanthak stwierdził, że to co innego, bo między partnerką, a partnerką nie ma "więzów krwi". "Zdradzę panu taką tajemnicę, w przypadku żony i męża również nie ma więzi krwi" - zripostowała Dziemianowicz-Bąk.
– Pani posłanka Magdalena Biejat dość kompletnie reprezentuje poglądy całego klubu Lewicy na kwestie polityki społecznej i rodziny – mówiła Agnieszka Dziemianowicz-Bąk w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w programie „Wydarzenia i Opinie” Polsat News.
W czwartek ukonstytuował się parlamentarny zespół ds. bezpieczeństwa ruchu drogowego. Przewodnicząca zespołu Agnieszka Dziemianowicz-Bąk (Lewica) zaapelowała do parlamentarzystów PiS, by dołączyli do zespołu.
Negatywnie kandydatury oceniła w TOK FM posłanka Lewicy Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. - Cała ta sytuacja, zarówno wątpliwości prawne dotyczące wieku kandydatów, jak i to, jakimi oni są osobami, jest dobrym podsumowaniem tych kilku lat zamachu na Trybunał Konstytucyjny i tego, czym on de facto dla PiS jest - mówiła.
Wyjaśniło się, dlaczego prezydent Andrzej Duda wyznaczył akurat Antoniego Macierewicza na marszałka seniora. Potrzebował tła do swojego wystąpienia, z pewnością inaugurującego kampanię prezydencką - oceniła w "Faktach po Faktach" posłanka Agnieszka Dziemianowicz-Bąk (Lewica Razem). Dodała, że prezydent potrzebował "uśmiechnąć się do skrajnej prawicy".
Upieram się, żeby w dyskusji nad tym, kto najlepiej będzie reprezentować lewicę w wyborach prezydenckich, brać pod uwagę kobiety. To ważne dla kobiet, ale jeszcze ważniejsze dla lewicy. Bez kobiet nic nie wskóra i myślę, że dziś zdają sobie z tego sprawę także męscy liderzy lewicowych partii. Kobiety sobie poradzą. To lewica nie poradzi sobie bez kobiet"
Na konferencji w Sejmie nowo wybrane posłanki Lewicy – Agnieszka Dziemianowicz–Bąk, Magda Biejat (Razem) i Anna Maria Żukowska (SLD) zgodziły się z koniecznością zmian w przepisach, związanych z przyznaniem bezwzględnego pierwszeństwa pieszym wchodzącym na przejścia, podwyższeniem mandatów i ich egzekucją. Zapowiedziały powołanie parlamentarnego zespołu BRD.
Posłanki Lewicy ogłosiły w Sejmie powołanie parlamentarnego zespołu ds. bezpieczeństwa na drogach. Celem są takie zmiany w przepisach, by chronić najsłabszych uczestników ruchu, czyli pieszych, i lepiej egzekwować ograniczenie prędkości.
"Tęczowy piątek" w szkołach. Akcja ma wspierać młodzież LGBT. Goście Doroty Gawryluk w "Wydarzeniach i Opiniach": Magdalena Korzekwa-Kaliszuk (prawnik, psycholog) oraz Agnieszka-Dziemianowicz-Bąk (posłanka, Lewica).
"Tęczowy piątek" to akcja, który ma wysłać bardzo prosty i bardzo jasny sygnał do uczniów i uczennic nieheteronormatywnych, że są w szkole "u siebie", że mogą liczyć na akceptację, wsparcie i tolerancję - mówiła w programie "Wydarzenia i Opinie" posłanka-elekt Lewicy Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.
Wybory prezydenckie to znakomita okazja dla lewicy, by się skonsolidować. Ale kandydat nie może być wybrany w gabinecie przez "trzech tenorów" - mówi nowa posłanka Lewicy Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.
Zafiksowanie na odsunięciu Prawa i Sprawiedliwości od władzy nie zadziałało. Chcemy alternatywy - mówiła w porannej rozmowie Gazeta.pl Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, która dostała się do Sejmu z listy Lewicy we Wrocławiu. Jak dodała, w wyborach prezydenckich jest zwolenniczką wystawienia wspólnego kandydata lub kandydatki środowisk lewicowych.