Lewica chce podwyżek w budżetówce. "Szansa dla PiS na wyjście z twarzą" [Onet]
Posłanka Agnieszka Dziemianowicz-Bąk powiedziała, że "żyjemy w kraju, w którym połowa obywateli zarabia mniej niż 4 tys. zł brutto". - W takich warunkach podnoszenie wynagrodzeń klasie politycznej, ministrom, posłom, parlamentarzystom, sekretarzom stanu jest po prostu nieprzyzwoite - mówiła.